10
2016
Memoriał Jana Samka – wszystkie swobodne
10 lipca rozegraliśmy w Krośnie Memoriał Jana Samka. Zawody rozgrywane od 1992 roku dla upamiętnienia sylwetki modelarza, instruktora oraz pilota działającego w Sanoku – Jana Samka.
10 lipca rozegraliśmy w Krośnie Memoriał Jana Samka. Zawody rozgrywane od 1992 roku dla upamiętnienia sylwetki modelarza, instruktora oraz pilota działającego w Sanoku – Jana Samka. Prowadził modelarnię lotniczą w Sanockim Domu Kultury “Puchatek” Sanockiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Szczególne sukcesy odnosili Jego wychowankowie w kategoriach modeli kosmicznych.
W tym roku, odbyły się na nieco innych zasadach niż do tej pory. Zawody początkowo były rozgrywane w kategorii open – klas F1A,B,C modeli swobodnie latających we wspólnej klasyfikacji (z dopuszczeniem modeli klas niższych – małych form). Niestety od czasu ogrodzenia lotniska w Krośnie, od dwóch lat nie były one rozgrywane w tej formie. Zastępczo odbywały się zawody tzw. „Małego” Memoriału – tylko dla modeli klas „małych form„. W tym roku, postanowiliśmy zorganizować „latanie” dużymi modelami – dopuszczając myśl o konieczności ograniczania czasu lotu do 120-90 sekund przy silniejszym wietrze. W naszej opinii nie jest to profanacją dla klas mistrzowskich, a służy popularyzacji i pozwala modelarzom na większą liczbę startów w sezonie. Jednocześnie nie chcieliśmy zaprzestawać rozgrywania Memoriału w małych formach, stworzyliśmy proste zasady:
– Kategoria Małych Form – wszystkie modele małych form (zgłoszeni do kategorii OPEN latający małą formą są automatycznie klasyfikowani także w tej kategorii). Rozegrana 3 raz.
Po trzech wygranych z rzędu, lub pięciu z przerwami nagroda przechodnia zostaje własnością zwycięzcy (musi on ufundować nową na następny rok).
Tak jak wcześniej nadal można startować jednocześnie więcej niż jedną klasą modeli w danej kategorii (np. F1H i F1K w Małych Formach, czy F1A i F1H w OPEN). Nie wymagane są licencje sportowe.
W tym roku wiatr na krośnieńskim lotnisku zachodni, 3-5m/s, słonecznie, 25°C. Start rozłożony prawie przy ogrodzeniu, aby maksymalnie wydłużyć bezpieczny czas lotu i wykluczyć lądowania poza lotniskiem. 5 kolejek lotów, każda trwająca 45 minut. Zarówno w open, jak i w małych formach.
Pierwsza kolejka na 120 sekund w F1A,B,C i 90 w małych formach. Już to wystarczyło, aby wielu zawodnikom odebrać szansę na dogrywkę, może też ze względu na dość trudne warunki w tej kolejce – noszenia krótkie i niepewne. W następnych kolejkach loty odpowiednio na 90 i 60 sekund. Jest już nieco łatwiej, ale mimo tego sporo modelarzy traci cenne sekundy.
W małych formach wśród 4 startujących zawodników komplet lotów maksymalnych wykonał jedynie Henryk Krupa i wygrał – już 3 raz z rzędu. Pucharu przechodniego zdecydował się jednak nie zabierać na własność pozostawiając innym możliwość jego zdobycia. Co ciekawe był to jedyny krośnieński zawodnik startujący w Małym Memoriale – chyba dlatego, że mało kto zdecydował się latać w obu konkurencjach. Drugie miejsce zajął Paweł, trzecie Grzegorz, a czwarte Michał Wszołek – trójka modelarzy, którzy przyjechali na te zawody z Bochni.
W kategorii OPEN 5 zawodników bez trudu wykonało loty maksymalne i przeszło do dogrywki. Nie chcąc czekać do wieczora, zdecydowano się na dość ciekawą i rzadką formę lotu dogrywkowego. Mianowicie minuta lotu po wyczepieniu holu/ wypuszczeniu modelu i opadanie na determalizatorze. A właściwie minuta i 5 sekund – tak aby każdy zawodnik mógł dostosować czas na swoim zegarze. Jeśli czas lotu szybowego przekroczył określone maksimum dalszy lot nie był już w ogóle punktowany. Czas startowy tradycyjny – 10 minut.
4 szybowników i jeden zawodnik latający silnikówką F1C. Zaraz przed ogłoszeniem startu słońce zasłoniła spora chmura, co spowodowało brak silnych noszeń. Zawodnicy krążący na holu praktycznie od razu „poszli w górę”. Przyszło pierwsze noszenie, jednak nikt nie zdecydował się polecieć. Drugie – leci Michał Słyś, podczas rozpędzania modelu do strzału potyka się o koleinę w płycie lotniska i psuje strzał, model uzyskuje wysokość około 60 metrów i „pompuje” aż do ziemi. Następnie w kolejnym lekkim noszeniu leci Michał Śliwiński, Edward Burek i Henryk Czekański. Burek uzyskuje sporą wysokość, dodatkowo jego model powoli opada na ziemię po odbiciu „deteru” – daje to dobry czas, póki co wyraźnie najdłuższy. Roksana Gądek czeka prawie do samego końca czasu startowego z nadzieją na mocniejsze noszenie, aż chmura odsłoni słońce – uda się czy nie uda? Startuje „z gwoździa” i trafia w noszenie, chyba najsilniejsze z tych podczas dogrywki.
Finalnie wygrał Edward Burek z Mielca, druga Roksana Gądek z 4 sekundową stratą, trzeci Michał Śliwiński. Dalej Henryk Czekański i Michał Słyś.
Zawodnicy na podium otrzymali dyplomy i duże szklane puchary, ufundowane przez Pana Marka Śnieżka, za co pragniemy serdecznie podziękować. Zwycięzcy dodatkowo nagrody przechodnie.
Sędzią głównym był Andrzej Krupa, a kierownikiem zawodów Rafał Muchowski.
Zawody, tak jak rok temu, zostały zakończone grillem.
Wspomnienie (czyli póki pamiętam, to zapiszę…)
– Puchar Jana Samka 2009
Były to chyba pierwsze moje zawody, gdzie przyszło mi rywalizować z modelarzami latającymi szybowcami F1A. Już z samego rana linia startu, ilość zawodników i cała „oprawa” zrobiła na mnie duże wrażenie. Latałem na nich modelem szybowca „Ksenia” produkowanym w latach siedemdziesiątych przez Wytwórnię Prefabrykatów Modelarskich w Krośnie. Model wykonałem z planów otrzymanych od instruktora C. Trzemżalskiego na modelarni. Miał on powierzchnię nośną rzędu dwudziestu kilku decymetrów kwadratowych, za dużo na F1H i za mało na F1A. Zająłem wtedy 32 miejsce. Zawodników co nie miara, fajnie by było, aby te zawody znów odzyskały dawną „rangę” i przyjeżdżało na nie więcej modelarzy z kraju. Może wtedy więcej młodych modelarzy zaznało by piękna modeli klas dużych form i jak Ja za rok wrócili już z większymi szybowcami 🙂
- Please recheck your ID(s).
- If you are showing a private album, check that the "Retrieve Photos From" option is set to "User's Private Album" and that the Authorization Key is correct.
____________________
Opublikowano: 2016-07-17, 21:55:12