paź
14
2017

„Jasna Góra Cup” – Finał Pucharu Polski F1A,B,C

„Jasna Góra Cup” – ostatnie w tym roku zawody zaliczane do Pucharu Polski Modeli Swobodnie Latających w klasach Mistrzowskich. Relacja z zawodów oraz podsumowanie punktacji końcowej Pucharu Polski.

„Jasna Góra Cup” – ostatnie w tym roku zawody zaliczane do Pucharu Polski Modeli Swobodnie Latających w klasach Mistrzowskich. Część krośnieńskich zawodników przyjechała do Częstochowy w piątek wieczorem, a część dojeżdżająca z Krakowa w sobotę rano. Piękny wschód Słońca na okazałym lotnisku w Rudnikach robi wrażenie. Zresztą samo lotnisko, pomimo wybrzuszenia na środku, na prawdę dobre dla modeli swobodnie latających. Zaraz po godzinie 7, udajemy się trochę potrenować.

Brak chronometrażystówpomiarów dokonujemy sobie nawzajem, sposób sprawdzony, aczkolwiek przy daleko odlatujących modelach nieco uciążliwy. Przy 55 minutowych kolejkach i silnym wietrze nie zawsze zawodnik zdąży wrócić z pogoni by wcielić się w role sędziego.

Pierwsza kolejkę rozpoczynamy punktualnie o godzinie 9.00. Początkowo niebo bezchmurne i lekki wiatr, który niestety szybko wezbrał na sile, czas maksymalny został ustalony na 240 sekund. Nastręczało to problemów zawodnikom jak i osobom dokonującym pomiaru. Modele odlatywały bardzo daleko i zlewały się z linią horyzontu. Noszenia były bardzo wąskie. Czasy maksymalne uzyskuje jedynie 7 zawodników. W tym 4 krośnian.

W 2 kolejce Michał Śliwiński uszkadza dwa najlepsze modele. Jest to dla niego zbyt duży cios i zaprzestaje dalszych lotów. Twierdzi, że był to jego ostatni występ w zawodach modeli swobodnie latających. Wiatr około 5 m/s. Po dwóch kolejkach jedynie czterech zawodników pozostaje z kompletem maksów. Sporo dobrych zawodników zwyczajnie sobie nie radzi, nie wiadomo czemu.

W kolejnych turach warunki coraz bardziej chimeryczne. Zapada decyzja o locie na 4 minuty w ostatniej, piątej kolejce. Modele zawodników, którym udaje się uzyskać zadany czas, lądują najczęściej poza terenem lotniska.

Do dogrywki w F1A kwalifikuje dwóch zawodników – Michał Słyś i Dariusz Stężalski. Pojawiają się wątpliwości… czy dogrywka na 6 minut będzie bezpieczna pod względem tego, gdzie odlecą modele i czy wyłoni zwycięzce? Decyzja sędziego głównego to maks na 6 minut, a zawodnicy zrobią to na co się dogadają między sobą.

Organizator (Norbert Suwała) zapowiada początek dogrywki o godzinie 15.00, cóż trochę się to poprzesuwało. Standardowo czas startowy 10 minut. Zawodnikom jakoś się nie śpieszy, żeby pójść w górę… Michał jeszcze odpina hol i idzie coś przestawić w modelu (wstyd w tym wieku nie wiedzieć, że 240 sekund to nie 6 minut). Wraca, idzie w górę i strzela pierwszy – wydaje się że jest dobrze, jednak pod sam koniec lotu model wpada w mocną turbulencję (na zawietrznej lotniskowego pagórka?), po czym zjeżdża do ziemi. Stopery zatrzymują się na 253 sekundach.
Darek nadal krąży, wydaje się że nie zdąży… W końcu ładny strzał w ostatnich chwilach czasu startowego – nalatał 251 s, jego model podobnie jak poprzednika w końcowej fazie został sponiewierany i rzucony ku czeluściom lotniska…

Wschód słońca na lotnisku w Rudnikach... od razu można pokochać to miejsce.

Michał Śliwiński - podczas porannych lotów treningowych.

IMG_3245

Gumówkarze.

IMG_3249

Henryk Czekański w oczekiwaniu na start Roksany Gądek

Radosław Oporowski (z modelem) ze Środy Wielkopolskiej.

Tym samym krośnieńskiemu zawodnikowi udało się wygrać ostatnie zawody w tegorocznym cyklu Pucharu Polski. Darek Stężalski na drugim miejscu z małą stratą, ale mającą kolosalne skutki: wygrana zapewniłaby mu zwycięstwo w Pucharze Polski, a to pewne wejście do przyszłorocznej Reprezentacji Polski. Trzecie miejsce zajmuje junior Piotr WieloszHałasa (oraz pierwsze wśród juniorów), lata z gwoździa, a w sumie wtapia jedynie 5 sekund, technikę znajdywania noszeń z powierzchni ziemi i obserwacji innych zawodników będących w powietrzu ma jak widać opanowaną do perfekcji. Zapewnia mu to awans w punktacji końcowej PP i wejście na 3 miejscu do Kadry Narodowej.
W juniorach Dominik Skwarek trzeci, druga Roksana Gądek z Krosna ze sporą ilością szczęścia wtapia tylko 20 sekund (dało jej to dodatkowo 4 miejsce wśród seniorów). Obiecujący na przyszły sezon jest Filip Badylak, który zrobił pewne 4 maksy modelem bez bunt systemu. Jego kolejny dobry występ z rzędu.
A pozostali krośnianie? Dobre loty wykonuje Henryk Czekański i finalnie znów wysoko, bo na 6 pozycji. Henryk Krupa 3 wpadki, kilka wjazdów w ziemie i finalnie 12 miejsce. Robert Kopacz po dwóch lotach kończy rywalizację z uszkodzonym modelem, więc pozycja na końcu stawki.

Podium Jasna Góra Cup - F1A: 2. Dariusz Stężalski, 1. Michał Słyś, 3. Piotr Wielosz-Hałasa  Podium Jasna Góra Cup - F1A junior: 2. Roksana Gądek, 1. Piotr Wielosz-Hałasa, 3. Dominik Skwarek 

F1B. Sporo maksów, kilka wpadek głównie wśród juniorów. Okazuje się też, że Adam Krawiec pierwszy raz (?) w tym roku wtopił w rundzie zasadniczej. Do dogrywki staje trójka zawodników: Stanisław Skibicki, Tomasz Lipski i Andrzej Poczobut. Dogrywka bardziej wieczorem, niż po zawodach, tak upodobali sobie zawodnicy. Wśród osób, które na dogrywki nie pojechały zakłady kto wygra 🙂 Lipski wylatał najwięcej, bo 353 sekundy. Drugi Skibicki. Trzeci Poczobut. Tym samym Tomasz wygrywa PP wyprzedzając w nim Krawca i rzutem na taśmę dostaje się do Reprezentacji Polski na ME seniorów 2018.
Wśród juniorów najlepszy Dawid Lipski, druga Zofia Zdancewicz, a trzeci Kacper Łukaszewicz.

Podium Jasna Góra Cup - F1B: 2. Stanisław Skibicki, 1. Tomasz Lipski, 3. Andrzej Poczobut  Podium Jasna Góra Cup - F1B junior: 2. Zofia Zdancewicz, 1. Dawid Lipski, 3. Kacper Łukaszewicz

F1C. Wygrał gliwiczanin Piotr Plachetka, drugi Marek Roman, a trzeci „standardowo” Edward Burek. Silnikówki tego dnia latały jakoś cicho? Albo po prostu było ich mało…

Podium Jasna Góra Cup - F1C: 2. Marek Roman, 1. Piotr Plachetka (na fot. T. Lipski), 3. Edward Burek (na fot. P. Straś)  Podziękowania dla Pani Dyrektor Aeroklubu Częstochowskiego - Agnieszki Olczyk

Po dogrywkach F1B i w ich czasie drukowanie dyplomów, podliczanie Pucharu Polski. Zakończenie na sali szkoleniowej Aeroklubu Częstochowskiego. Szklane puchary i ładne dyplomy. Podsumowanie tegorocznych zmagań w Pucharze Polski przez Norberta Suwałe oraz wręczenie dyplomów i pucharów przechodnich za klasyfikację końcową Pucharu Polski.
Pani Dyrektor miejscowego aeroklubu bardzo miło przyjęła modelarzy, mamy nadzieje ze w przyszłym roku również pozwoli na organizacje takich zawodów. Po rozdaniu nagród klimatyczny grill-ognisko… my niestety od razu wracamy 🙁

Spory wkład w powyższy tekst miał Michał Śliwiński!


Puchar Polski F1A,B,C 2017 – klasyfikacja końcowa

F1A. W tym roku 6 imprez. Dwie edycje zawodów wygrał Henryk Krupa, dwie Michał Słyś oraz po jednej Dariusz Stężalski i Bartosz Karłowski. Dobra forma krośnian. Mniejsza różnorodność na najwyższych stopniach podium niż w ubiegłym sezonie, gdzie każdą imprezę wygrał kto inny. W sumie w tym roku rywalizowało 38 zawodników.
W klasyfikacji końcowej zwyciężył Henryk Krupa (Aeroklub Podkarpacki). Miejsce drugie zajmuje Dariusz Stężalski (SMO Feniks Brzeg), a trzecie Michał Słyś (Aeroklub Podkarpacki), z takim samym wynikiem co jego poprzednik, ale gorszym miejscem na kolejnych 4 zawodach.
Henryk Czekański z Krosna na pozycji dziewiątej, Roksana Gądek trzynasta, Michał Śliwiński dwudziesty, a Robert Kopacz dwudziesty dziewiąty.
Wśród juniorów każde zawody wygrywa kto inny, spore rotacje w klasyfikacji podczas sezonu. Wygrywa Seweryn Nowaczyk z Bydgoszczy, drugie miejsce zajmuje Jakub Kasperski z Aeroklubu Poznańskiego, a trzecie jego kolega z klubu Błażej Stachowski. Roksana Gądek z Krosna po zwycięstwach przez dwa lata z rzędu teraz czwarta.

Podium klasyfikacji końcowej PP F1A: 2. Dariusz Stężalski, 1. Henryk Krupa, 3. Michał Słyś  Podium klasyfikacji końcowej PP F1A junior: 2. Jakub Kasperski, 1. Seweryn Nowaczyk, 3. Błażej Stachowski

F1B. 4 edycje zawodów, w sumie 14 zawodników. Przez sporą część sezonu prowadzi Tomasz Lipski i utrzymuje najwyższą pozycję do samego końca pomimo wygranej na tylko jednych zawodach. Miejsce drugie po dwóch zwycięstwach i trzecich gorszych zawodach zajmuje Adam Krawiec. Obaj z Gliwic. Dalej już ze sporą stratą Stanisław Skibicki z Suwałk.
Wśród juniorów wygrywa 3 razy Dawid Lipski z Gliwic i zasłużenie zwycięża swój ostatni, juniorski Puchar Polski. Drugie miejsce zajmuje Kacper Łukaszewicz z Białegostoku, a trzecie Zofia Zdancewicz z Suwałk.

Podium klasyfikacji końcowej PP F1B: 2. Adam Krawiec (na fot. D. Lipski), 1. Tomasz Lipski, 3. Stanisław Skibicki  Podium klasyfikacji końcowej PP F1B junior: 2. Kacper Łukaszewicz, 1. Dawid Lipski, 3. Zofia Zdancewicz

F1C. Również 4 edycje zawodów, tak jak w gumówkach. Wygrywa Mariusz Gąsiorowski z Chrzanowa, który po trzech zwycięstwach, w ostatnich zawodach już nie startuje, bo i po co. Miejsce drugie, dzięki dobrej pozycji w Częstochowie, zajmuje Marek Roman z Aeroklubu Warszawskiego, a miejsce trzecie Edward Burek z Mielca.

Podium klasyfikacji końcowej PP F1C: 2. Marek Roman, 1. Mariusz Gąsioroski, 3. Edward Burek (na fot. P. Straś)

Trochę fotek od Leszka Kryszczuka, Henryka Krupy, Michała Śliwińskiego i kilka moich:

Sorry:
- Please recheck your ID(s).
- If you are showing a private album, check that the "Retrieve Photos From" option is set to "User's Private Album" and that the Authorization Key is correct.

Wyniki z zawodów można pobrać tutaj:  Pobierz PDF

 __________________
Opublikowano: 2017-10-31, 01:40:36

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.
Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

  Podpis *

   E-mail *

   Strona

Dbaj o to, by komentarz był wartościowy. Komentarze obraźliwe, wulgarne będą usuwane.

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com